Cymper to ludowa tradycja pożegnania karnawału. W ostatnią niedzielę przed Wielkim Postem mieszkańcy Dąbrówki Wielkopolskiej hucznie świętowali zakończenie karnawału.W kolorowym korowodzie, który zebrał się przy pałacu w Dąbrówce Wielkopolskiej, można było ujrzeć młodą parę, diabła, gwiazdora, księdza, cyganki, policjanta żołnierza, śmierć czy piekarza. Towarzyszyła im dziecięca kapela koźlarska. Przebierańcy goszczeni byli przez mieszkańców wsi, za co dziękowali życząc gospodarzom urodzaju i wszelkiej pomyślności. Nie obyło się także bez tańców. To charakterystyczne pożegnanie karnawału, w tym roku miało wiosenny charakter. Sprzyjająca aura towarzyszyła wędrowaniu od zagrody do zagrody. Cymper to ciągle żywa tradycja, która podobnie jak wielkie współczesne karnawały świata czerpie z tych samych korzeni. Już od kilku lat nie brakuje młodych ludzi, którzy dbają o organizację korowodu, co świadczy o przywiązaniu do tradycji i kultury ludowej naszych przodków.